www.naszekresy.fora.pl
każdy ma jakieś pochodzenie
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.naszekresy.fora.pl Strona Główna
->
Dla każdego coś miłego
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólna
----------------
Dla każdego coś miłego
Poszukiwania
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
wilnianka
Wysłany: Nie 11:18, 02 Gru 2012
Temat postu:
2011-Dzień Lwowiaka w naszej szkole w Radiu Koszalin >> Artykuł w Sepmer Fidelis >>
O zorganizowanym Dniu Lwowiaka w Szkole Podstawowej w Szczeglinie został zamieszczony artykuł w ogólnopolskim czasopiśmie TMLiKP-W wydawanym we Wrocławiu "Semper Fidelis" Nr 1(120)2011 oraz została wyemitowana audycja w Radiu Koszalin.
Z inicjatywą zorganizowania Dnia Lwowiaka w naszej gminie wystąpił mieszkaniec Szczeglina wiceprezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich pan inż. Ryszard Adel. Uroczystość ta odbyła się w Szkole Podstawowej w Szczeglinie w dniu 22 listopada w 90 rocznicę odznaczenia Lwowa jako jedynego miasta w Polsce Krzyżem Virtuti Militari „za zasługi położone dla polskości tego grodu i jego przynależności do Polski...".
Pan Ryszard Adel w wygłoszonych wykładach wielokrotnie podkreślał wyjątkowe bohaterstwo i poświęcenie zwykłych mieszkańcow Lwowa w obronie wolności i polskości swojego ukochanego miasta. Niezwykle wzruszające były opowiadania o Orlętach Lwowskich – oddziałach obrońców miasta złożonych głównie z młodzieży i dzieci. Smutek i żal ogarnął nas wszystkich po wysłuchaniu historii o trzynastoletnim uczniu lwowskiego gimnazjum Antosiu Petrykiewiczu śmiertelnie ranionym podczas obrony pod Parsenkówką zwłaszcza, że z dużej fotografii spoglądały na nas jego dziecięce, poważne oczy... Antoś Petrykiewicz pozostaje do dziś najmłodszym kawalerem Krzyża Virtuti Militari.
Wykłady naszego gościa kilkakrotnie przerwali lwowscy gazeciarze wbiegając na salę z krzykiem: „Kupujcie ludzie, kupujcie, najświeższe wiadomości!”, rozdając kserokopie gazet z epoki udostępnionych nam wcześniej przez samego prelegenta pana Ryszarda Adla. Oprócz oryginalnych gazet lwowskich pan Ryszard Adel udostępnił również wiele innych eksponatów ze swoich bogatych prywatnych zbiorów, wśród nich np. książeczkę o Adamie Mickiewiczu, wydaną w 1904 roku z okazji odbywającej się wówczas we Lwowie uroczystości odsłonięcia pomnika naszego wieszcza.
Ze zbiorów tych urządziliśmy wystawę „Miasto zapamiętane”. Dodatkowo uwagę wszystkich przyciągała wystawa udostępniona przez płk Tadeusza Zawadzkiego „Lwów i Kresy w barwnej fotografii”. Dzień Lwowiaka był też okazją do rozstrzygnięcia gminnego konkursu plastycznego dla szkół podstawowych „Zabytki Lwowa”.
Program artystyczny spotkania to patriotyczne wiersze recytowane przez uczennice przy nastrojowej muzyce, ale było też wiele typowego lwowskiego humoru – sławne lwowskie baciary Szczepcio i Tońcio charakterystyczną gwarą lwowskiej ulicy próbowali bezskutecznie porozumieć się przez telefon. Pieśń „W dzień deszczowy i ponury” zaintonował filar zespołu „Złoty Dukat” z Węgorzewa – pan Piotr Kłobuch. Przebój sprzed lat „Tylko we Lwowie” zakończył spotkanie. Ten dzień był dla nas wszystkich wyjątkową lekcją historii.
Tekst: Dorota Rabsztyn-Dudek
Zdjęcia: Marek Dudek
Składamy serdeczne podziękowania za niezawodne przybycie na naszą szkolną uroczystość wszystkim gościom z Koszalińskiego Oddziału Towarzystwa Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, w tym prezesowi Panu płk Tadeuszowi Zawadzkiemu, sekretarzowi Pani dr Helenie Boguckiej, natomiast wiceprezesowi Panu inż. Ryszardowi Adlowi, nauczycielom i rodzicom uczniów naszej szkoły za wspólne przygotowanie spotkania.
http://www.szczeglino.pl/lwow_.htm
wilnianka
Wysłany: Nie 11:14, 02 Gru 2012
Temat postu: Pamiętają o Lwowie i lwowiakach
Pamiętają o Lwowie i lwowiakach
Karolina Pawłowska
Uczniowie malutkiej szkoły podstawowej w Szczeglinie przenieśli zaproszonych gości do przedwojennego Lwowa. Były i wesołe piosenki, i nostalgiczne wiersze, nie zabrakło oczywiście Szczepcia i Tońcia, rozmawiających charakterystycznym bałakiem, czyli gwarą batiarów z lwowskich ulic.
Troszkę na wesoło, troszkę nostalgicznie i z olbrzymim wzruszeniem - tak opowiadano w Szczeglinie o Lwowie
A wszystko to z okazji 94. rocznicy wyzwolenia Lwowa i odznaczenia miasta orderem Virtuti Militari. Polsko-ukraińskie walki o miasto zakończyły się zwycięstwem polskich żołnierzy, wspieranych przez bohaterskich mieszkańców, w tym młodzież nazwaną później Orlętami Lwowskimi.
Lwowskie spotkania zorganizowano w szczeglińskiej podstawówce po raz trzeci. Ich inicjatorem był zmarły w tym roku mieszkaniec Szczeglina. Urodzony we Lwowie Ryszard Adel, wiceprezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, dzielił się z uczniami i okolicznymi mieszkańcami swoją wiedzą, wspomnieniami i pamiątkami dotyczącymi Kresów, a także zarażał miłością do miasta nazywanego dawniej "małym Wiedniem".
– Dla nas to bardzo wzruszające wracać do chwil dzieciństwa, a dla młodych – okazja do poznania ważnej części historii, która kolejnym pokoleniom jest już zupełnie nieznana – mówi dr Halina Bogucka, która w tym roku dzieliła się swoimi wspomnieniami ze Lwowa.
W sobotę i niedzielę można posłuchać wierszy i piosenek opiewających Lwów także w Koszalinie. W Domku Kata (ul. Grodzka 3) odbędzie się XVIII Koszaliński Konkurs Poezji i Piosenki Lwowskiej im. Mariana Hemara.
http://koszalin.gosc.pl/doc/1369833.Pamietaja-o-Lwowie-i-lwowiakach
.
wilnianka
Wysłany: Nie 2:14, 02 Gru 2012
Temat postu: Pamiętają o Lwowie i lwowiakach
.
22 listopada 2012 r. byłam na wspaniałym Lwowskim Spotkaniu w podkoszalińskiej wiosce Szczeglinie, gdzie uczniowie szkoły podstawowej, wspólnie z nauczycielami i kresowianami przygotowali ucztę duchową z lwowskim bałakiem Szczepka i Tońka , a dr Halina Bogucka rodem ode Lwowa opowiedziała o swoim dzieciństwie między ul. Sakramentek a cmentarzem na Łyczakowie.
Opowieści pani Haliny były bogato ilustrowane fotografiami z Jej dzieciństwa i slajdami z pierwszego albumu fotograficznego o Lwowie, wydanego w 1904 r.przez dziadka , Józefa Pitułkę z okazji odsłonięcia pomnika Adama Mickiewicza we Lwowie.
Dzięki panu Władysławowi Pitakowi, również rodem ode Lwowa, który wykonał z tego spotkania serię znakomitych zdjęć, możemy jeszcze raz przeżyć to niecodzienne spotkanie.
.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin